Aranżacja kuchni bywa nie lada wyzwaniem. W tym pomieszczeniu liczy się przede wszystkim funkcjonalność, przestrzeń robocza i odpowiednio dużo miejsca do przechowywania kuchennych narzędzi. Jednak kuchnia to także miejsce spotkań całej rodziny. Specjalna przestrzeń, która jak żadna inna łączy ze sobą pokolenia. Ważne, aby jej wygląd oraz styl wpasowały się w gusta wszystkich domowników. I tutaj pojawia się dylemat. Co sprawdzi się w kuchni najlepiej – firanki czy może zazdrostki?
W jakiej kuchni sprawdza się firanki?
W oknach wielu domowych kuchni wiszą dziś firanki. To chyba najpopularniejsze rozwiązanie aranżacyjne, które znaleźć można zarówno w niewielkich mieszkaniach, ogromnych apartamentach, jak i jednorodzinnych domach. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się te krótsze, sięgające wysokości parapetu. Skąd bierze się nasze zamiłowanie do klasycznych firanek?
Otóż firanki sprawdzają się szczególnie dobrze w miejskiej zabudowie. Wyrastające jak grzyby po deszczu bloki często znajdują się jeden koło drugiego. Nietrudno podglądnąć przez okno sąsiada. Równie łatwo jest paść ofiarą czyichś wścibskich spojrzeń. Dobrze dobrane firanki pozwalają pozbyć się tego problemu raz na zawsze i zwiększają nasze poczucie prywatności. Chronią też przed intensywnym słońcem i sprawiają, że szybko brudzące się szyby nie rażą tak swoim widokiem. Będą też doskonałym uzupełnieniem aranżacji eleganckiej jadalni.
Dlaczego w kuchni warto powiesić zazdrostki?
Zazdrostki to króciutkie firanki montowane na okiennej ramie za pomocą specjalnych drążków. Ta minimalistyczna wersja firanek ma oczywiście zagorzałe grono swoich zwolenników. Prawdopodobnie dlatego, że przy pomocy zazdrostek szybko i łatwo nadać można kuchni przytulnego charakteru. Kojarzą się przede wszystkim z kuchniami naszych babć. I nie bez przyczyny najlepiej sprawdzają się tam, gdzie widok z kuchennego okna rozchodzi się na malowniczą okolicę lub piękny przydomowy ogród.
Niewielki rozmiar zazdrostek sprawia, że pozwalają one cieszyć oczy tym, co na zewnątrz. Zamontowane na odpowiedniej wysokości sprawiają przy tym, że do kuchni nie zajrzy żaden niechciany gość. Gdy zachodzi potrzeba, cały wystrój okna uzupełnić zaś można lambrekinem, który dodatkowo ochroni pomieszczenie na przykład przed wpadaniem do niego ostrych promieni słonecznych. Ogromną zaletą zazdrostek jest oczywiście także łatwość ich montażu. Szybko i sprawnie ściągnąć je można z okna oraz wyprać i wysuszyć bez obaw o nieestetyczne zagniecenia. Są więc idealną opcją dla zapracowanych pań i panów domu.
Zazdrostki czy firanki? Jak dokonać właściwego wyboru?
Zarówno zazdrostki, jak i firany do kuchni znaleźć dziś możemy w nieskończonej niemal liczbie wzorów, stylów, faktur i kolorów. Wybierać można wśród delikatnych, klasycznych modeli wykonanych z gładkich tkanin. Co bardziej odważni pokusić się nawet mogą firanki haftowane lub dodatkowo zdobione fantazyjną koronką czy też gipiurą.
Każda z prezentowanych opcji ma swoje niewątpliwe zalety, ale i wady. Decydując się na jedną z nich, trzeba więc rozważyć wszelkie „za” oraz „przeciw”, a dodatkowo znaleźć złoty środek między estetyką aranżacji a funkcjonalnością naszej kuchni. Plusem zazdrostek będzie oczywiście łatwość ich czyszczenia oraz to, że nadają kuchni wyjątkowego, sielskiego wręcz klimatu. Firanki zasłonią nam za to nieatrakcyjny widok za oknem i ochronią nas samych przed zaglądającymi do naszej kuchni sąsiadami. Wybór zależeć więc będzie od indywidualnych preferencji oraz potrzeb.
