Włodzimierz Cimoszewicz, wieloletni działacz ZMS i PZPR był gościem na antenie Radia TOK FM. Wypowiedział się na temat wyborów prezydenckich oraz działań Andrzeja Dudy, które mocno skrytykował.
Cimoszewicz stwierdził, że urzędujący prezydent swoimi działaniami przyczynia się do zaostrzenia konfliktu politycznego. Dodał, że w efekcie narastających problemów być może „będzie musiał uciekać z Pałacu Prezydenckiego”.
— Andrzej Duda nie zdaje sobie sprawy, że może przyczynić się do ostrego konfliktu politycznego. Nie wykluczam, że będzie musiał uciekać z Pałacu Prezydenckiego — mówił Cimoszewicz w Poranku Radia TOK FM.
Jak podkreślił polityk, prezydent „ma moralny, ludzki obowiązek myśleć o życiu i zdrowiu tysięcy ludzi, swoich rodaków”.
— Jeżeli on o tym nie myśli a myśli tylko o kolejnych pięciu latach prezydentury, to znaczy po prostu, że jest człowiekiem niegodziwym — podsumował Cimoszewicz w radiu TOK FM.
źródło: tysol.pl
