Wielkanoc

Tak będzie wyglądać tegoroczna Wielkanoc. Przygotowano szereg restrykcji i ograniczeń

Tegoroczna Wielkanoc upłynie niestety pod znakiem restrykcji i pandemicznych ograniczeń, także w kościołach.

O tym, jak Wielkanoc będzie wyglądać w kościołach donosi dziennik „Rzeczpospolita”. Dziennikarzy gazety ustalili, że świątynie co prawda pozostaną otwarte, lecz na czas świąt biskupi zapowiedzieli specjalne wytyczne dla wiernych i kapłanów.

Dziennik wskazuje, że ze strony Konferencji Episkopatu Polski (KEP) należy spodziewać się odpowiedniego komunikatu dla wiernych, by ci stosowali się do zaleceń reżimu sanitarnego.

Decyzje w sprawie ewentualnych ograniczeń mają podejmować poszczególni biskupi. Kilka dni temu dostali już wskazówki dotyczące Wielkanocy przygotowane przez Komisję ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP, które opracowano w oparciu o wytyczne Watykanu czytamy na łamach „Rzeczpospolitej”.

W dokumencie miałyby zostać zawarte m.in. zalecenia dotyczące kontroli liczby osób biorących udział w mszach świętych oraz obowiązku częstej dezynfekcji rąk przez księży. Co więcej, jednym z zaleceń jest rezygnacja z tradycji obmywania nóg w Wielki Czwartek oraz odstąpienie od całowania krzyża przez wiernych w Wielki Piątek.

Ograniczone zostaną również procesje w Niedzielę Palmową i podczas rezurekcji.

Świąt odwołać się nie da. Musimy być jednak odpowiedzialni za siebie nawzajem, a także gotowi na każdą ewentualność, nawet na to, że celebracje tak jak w ubiegłym roku będą odbywały się bez wiernych przekazał w rozmowie z „Rzeczpospolitą” biskup polowy Wojska Polskiego Józef Gózdek.

Limit wiernych w kościele to obecnie jedna osoba na 15 metrów kwadratowych, z zachowaniem dystansu nie mniejszego niż 1,5 metra. W świątyniach panuje również nakaz zasłaniania ust i nosa z wyłączeniem kapłanów.

Przeczytaj również: Hartwich zaatakowała Roberta Lewandowskiego za przyjęcie odznaczenia od prezydenta. Została zgaszona

Przeczytaj również: A jednak: 4 fala koronawirusa ogłoszona. Nowa mutacja zasieje spustoszenie, jakiego jeszcze nie było

źródło: Do Rzeczy

About the Author

Malicki Jan

Wspieram polskie sprawy i opowiadam się po stronie wolności. Chętnie oddaję się urokom rozrywki cyfrowej i jestem na bieżąco z platformą Xbox i Playstation.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these