Ukraiński wywiad wojskowy opublikował zapis rozmowy rosyjskiego żołnierza, który żalił się swojej żonie.
— Na tej wojnie są dwa wyjścia — umrzeć lub zostać rannym; innych opcji nie ma, dlatego trzeba wydostać się stąd wszelkimi sposobami — powiedział rosyjski żołnierz uczestniczący w inwazji na Ukrainę.
— Gdy wrócę, wszystko ci opowiem. Nie będziesz mogła w to uwierzyć. Nasi dowódcy nigdy nigdzie nie walczyli, ilu ludzi oni posłali tutaj na śmierć… Każą nam realizować takie zadania, że to się nie mieści w głowie. Oni są nienormalni — wyjaśniał wojskowy.
Zdaniem żołnierza z grupy 800-osobowego oddziału, który wysłany był na Ukrainę, nie pozostał prawie nikt. Zaledwie 50 osób, które są nadal zdolne do dalszej walki.
Od początku wojny na Ukrainie rosyjska armia straciła 24,9 tys. żołnierzy oraz 502 systemy artyleryjskie, 2686 pojazdów opancerzonych, 1110 czołgów, 199 samolotów oraz 155 śmigłowców.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rzecznik Kremla wypowiedział się na temat Polski. Padły wyjątkowo bezczelne słowa
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Biedroń atakuje Polskę w Brukseli: „Czemu kolejna procedura naruszenia nie została jeszcze w tej sprawie wszczęta?” [WIDEO]
źródło: Radio ZET
