Maja Drzewicka jest młodą działaczką popierającą rząd Zjednoczonej Prawicy i postulaty ProLife. Nastolatka opublikowała nagranie w mediach społecznościowych, pokazując, jak przeprowadza porządki po przejściu Strajku Kobiet.
Młoda dziewczyna podczas krótkiego wideo zbierała kartki z hasłami popularnej organizacji na czele której stoi Marta Lempart.
— Feministki nie potrafią po sobie sprzątać. Na szczęście z przyjemnością z @SzStachowiak zrobimy to za nie — napisała Drzewicka na swoim Twitterze.
Od października w Polsce mają miejsce coraz to nowsze i głośniejsze demonstracje organizowane przez środowiska lewicowe i feministyczne. Wzbudzają one wiele emocji i poruszenia wśród internautów, którzy są niejednokrotnie zszokowani niecodziennym zachowaniem ich uczestników.
Zobacz również: Wściekłe feministki świętowały Dzień Kobiet paraliżując Warszawę [FOTO/WIDEO]
Filmik młodej działaczki został skomentowany przez użytkowników Twittera, którym w przeważającej części spodobało się jej zachowanie.
— Odważna dziewczyna. Dziś Wasz Dzień – wszystkiego dobrego – co my byśmy bez was zrobili — napisano pod nagraniem.
— Brawo, i to jest postawa godna kobiety. W zasadzie dziwię się, że kobiety nie przeciwstawiają się masowo zakłamywaniu rzeczywistości przez aborcjonistow wmawiający światu, że wszystkie kobiety chcą mordować dzieci. To raczej jest margines — dodał inny internauta.
Pojawiły się jednak głosy sprzeciwu i krytyki: — Jeśli Pani zajdzie w ciążę, a dziecko będzie miało wadę śmiertelną, albo USG wykaże, że nie ma głowy (czego Pani oczywiście nie życzę), będzie nerwowe szukanie taśmy klejącej i argumentowanie, że “ale to inna sprawa, to inne okoliczności…” — czytamy.
Feministki nie potrafią po sobie sprzątać. Na szczęście z przyjemnością z @SzStachowiak zrobimy to za nie. pic.twitter.com/U79kbCoOhn
— Maja Drzewiecka (@maja_drzewiecka) March 7, 2021
źródło: kurierprasowy.pl
