Nie ustaje konflikt na polsko-białoruskiej granicy, gdzie stale przybywają nowi imigranci. Były kandydat na prezydenta Marek Jakubiak gościł w programie TVP Info i ocenił, że wielu przedstawicieli opozycji, jak i część mediów doskonale wpisuje się w scenariusz napisany przez Łukaszenkę i Putina. Nie krył przy tym swojego zaniepokojenia aktualnym stanem rzeczy.
— Łukaszenko ma w Polsce wielu współpracowników. CNN i TVN bezpośrednio emitowały jego wywiady — powiedział Marek Jakubiak.
— Warto zwrócić uwagę, że Łukaszenko ma tutaj bardzo wielu swoich współpracowników, bowiem CNN i TVN emitują jego bezpośrednie teksty, w postawie wywiadów, a pani Jachira udzieliła wywiadu białoruskim mediom na temat „dyktatury Dudy” — kontynuował polityk w programie „Jedziemy”.
—To jest coś nieprawdopodobnego, ciężko słowa znaleźć – red. Ja już nawet wczoraj myślałem, jak to nazwać i czy się dziwić. Zawód aktora polega na tym, że mówi to, co chce płacący, więc może tutaj należałoby szukać źródła, że po prostu zwyczajnie pracują dla kogoś innego. Nie wiem, jak to wytłumaczyć w sposób bardzo logiczny — wyjaśniał Jakubiak.
30 września polski rząd podjął decyzję o przedłużeniu stanu wyjątkowego na polsko-białoruskiej granicy o 60 dni. Za tym rozwiązaniem opowiedziało się 237 posłów, przeciwko było 179, a 31 nie wyraziło zdania w tej kwestii. Politycy opozycji zrobili cyrk w sejmie i nie kryli swojego oburzenia z racji zaniedbań rządu. Podnosili, że nie ma żadnych przesłanek przemawiających za tym, że stan wyjątkowy powinien być przedłużany. Tymczasem w ich ocenie cierpi coraz więcej dzieci i niewinnych osób, którym nie jest udzielana należyta pomoc.
Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września i obejmuje 183 miejscowości na pasie przygranicznym z Białorusią. O jego wprowadzeniu zadecydował prezydent Andrzej Duda. Pojawiający się na granicy imigranci od wielu tygodni próbują przedostać się na terytorium RP, jednak wojsko i Straż Graniczna skutecznie im to uniemożliwia.
Zobacz również: Zuckerberg boleśnie odczuwa skutki awarii Facebooka. Stracił miliardy dolarów
Zobacz również: Hołownia marzy o dwucyfrowym wyniku. Zapowiada prawdziwą ofensywę
źródło: DoRzeczy.pl
