Konfederacja: Narodowy Program Szczepień nadaje się do kosza [WIDEO]

W poniedziałek podczas konferencji prasowej Konfederacji złożono uwagi do rządowego projektu Narodowego Programu Szczepień. Ugrupowanie podsumowało dokument jako zupełnie nietrafiony i niedopracowany.

— Dokument ten oceniamy jako fatalny, niekompletny i tendencyjny oraz zasługujący na to, żeby go po prostu wyrzucić do kosza — powiedział mec. Michał Wawer, a po chwili dodał, że program zawiera nieprawdziwe informacje na temat bezpieczeństwa szczepionek przeciwko koronawirusowi.

— Stoimy na stanowisku, że żadnego dzielenia Polaków na zaszczepionych i niezaszczepionych być nie powinno. Stanowczo sprzeciwiamy się różnicowaniu statusu prawnego Polaków w zależności od tego, czy zgodzą się poddać szczepieniu tą niesprawdzoną, nieprzebadaną szczepionką, czy nie. Napisaliśmy to w naszym piśmie i wzywamy rząd, żeby takie plany porzucił. Natomiast jeśli ich nie porzuci, to niech otwarcie, w przemyślany sposób napisze, jakie będą te obostrzenia, po to, żebyśmy mogli omówić to w debacie publicznej, a nie wprowadzać to później, po kryjomu, cichaczem, przepychając kolanem przez nocne posiedzenia rządu, czy Sejmu — apelował adwokat.

Głos zabrał również poseł Dobromir Sośnierz, który powiedział, że nie może być tak, że rząd robi eksperymenty na Polakach, zachwalając niepewną szczepionkę.

— Domagamy się, żeby nie uciszać lekarzy — powiedział Sośnierz, nawiązując do wypowiedzi prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej, prof. Andrzeja Matyi.

Do sprawy odniósł się również Krzysztof Bosak, który ocenił, że przedstawiony przez rząd Narodowy Program Szczepień to operacja PR-owa.

Zobacz również: Protest Rolników: Martwa świnia rzucona przed dom Kaczyńskiego

— Rząd nie przedstawia rzetelnych analiz, nie dyskutuje na poważnie, nie chce dyskutować z ludźmi nastawionymi krytycznie. Nie wiemy, co się kryje za działaniami rządu. Z naszych obserwacji wynika, że jest tam po prostu chaos, strach, niewiedza co zrobić i próba przykrywania tego chaosu, tej niewiedzy i strachu buńczucznymi deklaracjami, wielkimi hasłami o narodowych szpitalach i narodowych programach. To jest retoryka na użytek urabiania opinii publicznej — powiedział Bosak.