Spięcia na linii Miłosz Kłeczek i Donald Tusk staną się niedługo tradycją. Dziennikarz z TVP po raz kolejny zadał liderowi PO dość kłopotliwe pytanie. Wszystko miało miejsce w czasie dzisiejszej konferencji prasowej.
Donald Tusk odkąd wrócił do krajowej polityki przejął stery nad Platformą Obywatelską, która znajdowała się na sondażowym dnie.
Były premier od samego początku wykazywał dużą aktywność i spotykał się z wyborcami, chociażby w Szczecinie, Płońsku, czy Gdańsku. Podczas spotkań poruszał wiele ważnych kwestii, za których sprawą można było domyśleć się, jakie są jego dalsze plany na pokonanie PiS.
Również i tym razem nie obyło się bez kontrowersji. Donald Tusk spotkał bowiem na swojej drodze dziennikarza Telewizji Polskiej – Miłosza Kłeczka, który nie raz zaskakiwał polityka swoimi wnikliwymi pytaniami.
Pierwsze pytania dziennikarza dotyczyły siły nabywczej pieniądza, a także rozmów Donalda Tuska w Brukseli.
— Podczas swojej wypowiedzi zasugerował pan, że ja znam pojęcie szczucia. To ja zapytam, czy pan zna pojęcie zdrady? Rekomendował pan europosłom PO żeby głosowali za rezolucją, która nakłania KE do wstrzymania środków Polsce? Jest pan z tego dumny? — pytał Miłosz Kłeczek.
— Jak byłem w pana wieku, to przesłuchiwało mnie SB. Wiedziałem wtedy, że trzeba odmawiać odpowiedzi na pytania. Tak szczerze, jak słyszę TVP Info, to czuję się tak samo, jak podczas tamtych przesłuchań. I pan chyba też o tym wie — odpowiedział twardo Tusk.
Zobacz również: Sondaż. Ogromna przewaga PiS. Zyskuje też Konfederacja
Źródło: YouTube.com, wprost.pl
