propolski.pl: Jachira wyrwała kartki z Konstytucji

Jachira wyrwała kartki z Konstytucji. Interweniowali posłowie PiS [WIDEO]

Klaudia Jachira naraziła się posłom PiS po skandalicznym wystąpieniu w Sejmie. Gdy udzielono jej głosu wyszła na mównicę i wyrwała kartki z ustawy zasadniczej.

— Może, zamiast świętować, powinniśmy rok 2021 ustanowić rokiem żałoby narodowej po zdeptanej Konstytucji — mówiła Klaudia Jachira.

Podczas piątkowej debaty w Sejmie nie brakowało gorących emocji. Tego dnia pochylono się nad uchwałą dotyczącą ustanowienia roku 2021 Rokiem Konstytucji 3 Maja.

Parlamentarzystka KO wyszła na mównicę z egzemplarzem konstytucji w ręku i wymieniała kolejne artykuły, które w jej ocenie zostały zdeptane przez partię rządzącą.

— Złamaliście jeszcze osiem innych artykułów ustawy zasadniczej — mówiła.

W obliczu takich okoliczności szybko interweniowali posłowie PiS. Na mównicę wyszedł poseł Janusz Kowalski, który nie krył swojego oburzenia. Nie spodobał mu się również sposób, w jaki wicemarszałek Sejmu Kidawa-Błońska prowadzi tego dnia obrady.

— Nie reagowała pani, gdy na tej sali była darta konstytucja, ustawa zasadnicza z 1997 roku. Nie reagowała pani, jak posłanka na Sejm RP formalnie, ale faktycznie jakaś taka aktywistka i happenerka dokonywała tutaj naprawdę haniebnego czynu. Na to nie może być zgody w tej sali — denerwował się Kowalski wypominając Kidawie-Błońskiej brak kompetencji.

Zobacz również: Jarosław Wałęsa staje w obronie Jana Pawła II: Łapy precz od naszego papieża

Do sprawy odniosła się sama wicemarszałek Sejmu i wytłumaczyła, dlaczego nie reagowała: — Naprawdę trzeba mieć czelność, żeby oskarżać posłankę, że wyrażała swoje poglądy, wiedząc, że przez ostatnie lata konstytucja była przez was łamana — podkreśliła Kidawa-Błońska.

Inny poseł PiS Jacek Ozdoba przyznał, że do tej pory postrzegał Kidawę-Błońską jako osobę, która kieruje się poważnymi zasadami i wartościami.

— To nie były żadne kartki, to była konstytucja. Trochę refleksji i zastanowienia — powiedział Ozdoba.

źródło: dorzeczy.pl

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these