Książę Harry oraz jego małżonka Meghan udzielili wywiadu, który wywołał ogromne poruszenie w mediach na całym świecie. Dziennikarze uważają, że para minęła się jednak z prawdą.
Zdaniem dziennikarzy z Wielkiej Brytanii Harry oraz Meghan okłamali opinię publiczną. Chodzi o rozmowę z Oprah Winfrey, którą pokazała stacja CBS.
Podczas wywiadu poruszono wiele kontrowersyjnych wątków odnośnie myśli samobójczych Meghan Markle, rasizmu na dworze królewskim czy sekretnego ślubu pary. Właśnie ten ostatni temat wzbudził podejrzenia brytyjskich dziennikarzy.
Zobacz także: Klaudia Jachira lubi robić TO w łóżku! Posłanka otwarcie się przyznała
— Przykro mi, ale Meghan chyba pomieszała fakty. Nie pobrali się z Harrym trzy dni wcześniej przed oficjalną ceremonią. Domyślam się, że para wymieniła między sobą słowa przysięgi małżeńskiej, które sami napisali, zrobili to w towarzystwie arcybiskupa Canterbury, ale należy to traktować jako próbę — powiedział dziennikarzowi „The Sun” Stephen Borton, były naczelnik urzędu.
Zobacz także: Tusk zabrał w końcu głos w sprawie ujawnionych nagrań. Bezczelnością przebił samego siebie
— Specjalna licencja, którą dla nich przygotowałem, pozwoliła im się pobrać w kaplicy św. Jerzego w Windsorze, co miało miejsce 19 maja 2018 roku na ceremonii, które oglądały miliony. To jest ślub, który jest ważny w oczach angielskiego kościoła oraz litery prawa — stwierdził.
Źródło: Fakt
