Roman Giertych w swoim najnowszym wpisie na Facebooku opublikował list skierowany do członków, sympatyków i posłów PiS, jak również urzędników i policjantów wspierających obecną władzę.
Mecenas Roman Giertych ostrzega w liście przed nadchodzącą dyktaturą i apeluje do aktywnego przeciwstawienia się jej.
— Jeżeli tego nie zrobicie, to będziecie tego żałować do końca życia — powiedział Roman Giertych.
List adwokata dotyczy tematu wyborów prezydenckich, które PiS chce usilnie przeprowadzić 10 maja, nie zważając na opór opozycji. Głosowanie miałoby się odbyć z pomocą Poczty Polskiej, w pełni korespondencyjnie.
Ugrupowania opozycyjne całkowicie sprzeciwiają się temu rozwiązaniu i domagają się wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Wiązałoby się to z przełożeniem wyborów na późniejszy termin.
— Pewnie się sami zastanawiacie, dlaczego Jarosław Kaczyński chce za wszelką cenę przeprowadzić wybory prezydenckie w czas epidemii — zaczął swój list Roman Giertych.
— Z pewnością jest to jedna z poważnych przyczyn, ale w moim przekonaniu jest też przyczyna poważniejsza. Kaczyński chce rządzić jeszcze przynajmniej 15 lat Polską. Sam mi kiedyś powiedział, że chce rządzić tak długo, jak Adenauer (który rządził do 87 roku życia!) — dodał adwokat i podkreślił, że Kaczyński, wspierając takie rozwiązania „musi złamać demokrację”.
— Udział w tym procederze będzie oznaczał spalenie mostów przez wszystkich w to zaangażowanych. Powrotu do życia w opozycji już nie będzie, gdyż każda z tych osób będzie miała sprawę karną na karku — kontynuował Giertych przekonany, że to właśnie dlatego Gowin odszedł z rządu.
źródło: dorzeczy.pl
