Ekspert ostrzega przed nową pandemią. Dopadnie nas podczas lockdownu?

Ekspert ds. zdrowia seksualnego z Wielkiej Brytanii jest pewien, że obowiązujący lockdown wiąże się z wieloma negatywnymi konsekwencjami. Zdaniem lekarza jedną z nich może być pandemia rzeżączki, która prawdopodobnie pojawi się wraz z zakończeniem lockdownu. Portal My London przekazał niepokojące wieści.

Dziennikarze, którzy skontaktowali się z prezesem Brytyjskiego Stowarzyszenia na rzecz Zdrowia Seksualnego i HIV, dr. Johnem McSorley’em, usłyszeli, że pojawienie się rzeżączki po zakończeniu lockdownu jest bardzo realne. Medyk podkreślił, że w dobie epidemii koronawirusa większość osób zanotowała znaczny spadek aktywności seksualnej. W sytuacji powrotu do normalności zwiększy się również ponowne uczestnictwo w życiu towarzyskim, a co za tym idzie ryzyko chorób.

— Jesteśmy w drodze powrotnej do miejsca, w którym byliśmy rok temu. Kiedy ponownie otworzymy społeczeństwo, możemy spodziewać się większej liczby przypadków rzeżączki i kiły. Ludzie wracają do normalnego życia, jak tylko mogą, w tym bezpiecznego i rozrywkowego życia seksualnego — powiedział dr John McSorley.

Zobacz również: Donald Tusk po niemiecku dziękuje CDU. Wspomina również o partii Orbana: „Wasze jasne stanowisko będzie decydujące” [WIDEO]

Ekspert porównał sytuację sprzed roku, kiedy pracował w klinice w zachodnim Londynie. Odnotowano wtedy pięcioprocentowy wzrost zakażeń rzeżączką praktycznie z tygodnia na tydzień. Wszystko wskazuje na to, że problem jest poważny, również za sprawą nadużywania antybiotyków. Z tego powodu w wielu przypadkach leczenia rzeżączki nie przyniosą one efektu leczniczego.

Zobacz również: Durczok odgrywa się na TVN: „Żałośni jesteście”

Ekspert podkreślił, że leczenie chorób przenoszonych drogą płciową zostało zniweczone przez pandemię koronawirusa. Anglia ma obecnie najwyższy wskaźnik rzeżączki w Europie.

Źródło: o2.pl

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these