Od kilku dni trwa wojna na linii Rosja-Ukraina. Obecnie najcięższe walki toczą się w stolicy kraju-Kijowie, a także w Charkowie.
Ukraińscy żołnierze dzielnie odpierają ataki wroga, co budzi w nas wszystkich nadzieję, że rzeczywistość wróci jeszcze na właściwe tory.
Jak poinformował szef administracji obwodowej Ołeh Syniehubow, Charków wciąż szczęśliwie pozostaje pod kontrolą ukraińskich sił.
Piąty dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę wywołuje ogromne poruszenie na całym świecie. W niedzielę rano media obiegły informacje o tym, że Charków został zajęty przez Rosjan. Szybko jednak okazało się, że miasta w dalszym ciągu strzegą jej obrońcy.
– Całą noc odpieraliśmy atak, niszczyliśmy kolumny, jeszcze zanim mogły zająć pozycje do ostrzału artyleryjskiego. Miasto jest pod kontrolą. Bardzo dużo grup dywersyjnych – przekazał szef administracji obwodowej Ołeh Syniehubow.
Zobacz również: Relacja rosyjskiego żołnierza z Ukrainy: „To jest jakaś masakra” [WIDEO]
Zobacz również: Białoruś dołączy do agresji na Ukrainę? Armia może zaatakować jeszcze dziś
źródło: Onet.pl
