Joanna Scheuring-Wielgus odbyła rozmowę na antenie Radia Zet. Posłanka Lewicy użyła dosadnych słów na określenie relacji panujących między prezesem PiS, a posłami partii rządzącej.
Scheuring-Wielgus poddała krytyce sposób, w jaki lider Prawa i Sprawiedliwości traktuje posłów swojej partii:
— Ja mam wrażenie, że Jarosław Kaczyński tak zarządza tą partią, że każdą osobę w swojej partii traktuje jako przysłowiową szmatę od podłogi. Ci ludzie nie mają w ogóle kręgosłupów, swojego zdania. Robią dokładnie to, co on im każe w każdym momencie życia — oceniła parlamentarzystka Lewicy.
— Teraz już są tak uwikłani w ten układ pisowski, że nie mają wyjścia i idą w zaparte wszyscy — dodała.
W dalszej części dyskusji posłanka z Torunia przekonywała, dlaczego wyborca o konserwatywnych poglądach powinien oddać swój głos na Roberta Biedronia.
— Dlaczego w Polsce większość wyborców konserwatywnych miałoby głosować na Roberta Biedronia, a nie na przykład na Szymona Hołownię czy Władysława Kosiniaka-Kamysza? — spytała prowadząca.
— Robert Biedroń jest jedynym kandydatem, który mówi prawdę — odpowiedziała Scheuring-Wielgus.
https://twitter.com/pikus_pol/status/1228265769122828289
https://twitter.com/pikus_pol/status/1228261676811767808
źródło: Radio Zet